Puszysty blond omlet :D

Czasami są takie poranki, kiedy nie musimy wstawać w pośpiechu. 

Mamy wtedy czas na wylegiwanie się w łóżku, a nawet późne śniadanie ;) 

Przyznaję, że nam nieczęsto się to zdarza, niestety :( A Wam?? 

My uwielbiamy takie poranki i nieśpiesznie przygotowujemy śniadania.

Idealnym pomysłem na takie posiłki są omlety, przy których możemy się pobawić  ciut więcej :P 

Ponadto są idealną alternatywą dla jajecznicy :) 

Każdy w zależności od swoich przyzwyczajeń, nastroju czy smaków kulinarnych może przygotować sobie omleta, gdyż istnieje masa sposobów na ich przyrządzenie.

Ja dziś zapraszam Was na wytrawnego, bardzo puszystego omleta z pieczarkami, szynką prosciutto, pomidorkami koktajlowymi oraz odrobiną koziego sera. 

Jest naprawdę pyszny więc polecam serdecznie :)

Składniki (na 1 omlet o średnicy 28 cm):

- 3 jajka,

- 3 łyżki mleka,

- 2 łyżki mąki,

- 3-4 plasterki szynki (u mnie prosciutto),

- 1/2 małej cebuli (u mnie czerwona),

- garść pomidorków koktajlowych,

- kawałek (dosłownie) twardego, koziego sera,

- sól,

- pieprz,

- słodka papryka,

- czubryca czerwona,

- oliwa z oliwek do smażenia.

Zaczynamy od obrania i posiekania pieczarek oraz cebuli.

Białka oddzielamy od żółtek, a miksujemy je na sztywną pianę dodając szczyptę soli.

Do osobnej miseczki wsypujemy mąkę i dolewamy mleko. Starannie mieszamy by pozbyć się wszelkich grudek.

Na rozgrzaną patelnię wlewamy oliwę, a następnie dodajemy posiekaną cebulę oraz pieczarki. 

Doprawiamy solą, pieprzem, papryką oraz czubrycą. 

Dorzucamy posiekaną szynkę i chwilę smażymy, aż pieczarki zmiękną, a następnie dodajemy pokrojone w ćwiartki pomidorki koktajlowe.

Dodajemy drobno pokrojony kozi ser. 

Ubite białka delikatnie przekładamy do miseczki z żółtkami i delikatnie mieszamy.

Masę jajeczną przekładamy na patelnię i smażymy przez kilka minut z obu stron i od razu dajemy na ciepło :)

SMACZNEGO !!!

Ps.przekładając omlet na drugą stronę uważajcie by go nie rozwalić :P najlepiej zsuńcie go z patelni na duży talerz, a następnie obracając talerz wsadźcie go na patelnię ;)